COMMON RAIL – panaceum czy nowa choroba?

Układ zasilania silnika Common Rail i jego budowa, to prawdziwa perełka jeśli chodzi o najbardziej precyzyjne elementy w budowie silnika samozapłonowego. Układ common rail w diesel’u wyewoluował na przestrzeni lat, powstając spod palców inżynierów w 1997 roku, jako obecnie najbardziej zaawansowany technicznie układ zasilania wysokoprężnego silnika spalinowego. Nazwa pochodzi od „wspólnej szyny” zbiornika w którym paliwo, akumulowane jest przed podaniem do wtrysków, w ciśnieniu roboczym dochodzącym w common rail do 2500 atmosfer, a pompowtryski porównawczo do 2200. Z kolei podawane z wtryskiwaczy, ciśnienie pracy ma około 1500 atmosfer. Ma to za zadanie zapewnienie jak najlepszej jakości mieszanki paliwowej i jak największej powierzchni styku paliwo powietrze, tym lepsze im nowsza generacja. Układ poprzez pompę niskiego ciśnienia umieszczoną w zbiorniku paliwa podaje olej napędowy do pompy wysokiego ciśnienia która następnie wtłacza go do właściwego układu. Ogromną zaletą i przewagą common rail nad pompowtryskiwaczami jest budowa i praca niezależna od wałka rozrządu, a co za tym idzie lepsza dokładność i precyzja pracy wtryskóww dozowaniu paliwa. Elektroniczny common rail, początkowo miał opinię bycia trochę z tyłu za swoimi swoimi odpowiednikami, piezoelektrycznymi pompowtryskami, jeśli chodzi o moc ciśnienia pracy, współcześnie nie odstaje nawet na krok, a jeśli chodzi o częstotliwość pracy i jego możliwości z tym związane (na jeden cykl pracy tłoka, common rail jest w stanie wpasować, odpowiednio od obciążenia, nawet do 8 faz wtrysku, podczas gdy wtryskiwacze tradycyjne maksymalnie 3), to znacząco je wyprzedza. Silniki zasilane układem common rail, to gwarancja wysokiej kultury pracy, niskiego zużycia paliwa, małej emisji spalin, wysokiej mocy i płynnej jazdy. Niemalże panaceum na wszystkie bolączki związane z eksploatacją silnika wynalazku Rudolfa Diesela.

Common Rail – jakość QualityScan Bosch

Układ wtryskiwaczy common rail diesel wykonuje nieocenioną ilość pracy – nie można mu tego odmówić, jednak by pracę tę wykonywał sprawnie i fachowo, potrzebuje do pracy odpowiednich warunków, części zupełnie od nas niezależnych, na szczęście na część z nich mamy jednak wpływ. Drgania, wysokie ciśnienie i temperatura, a nawet bardzo intensywna eksploatacja to dla naszego dzielnego common raila fraszka, radzi sobie świetnie, potwierdzają to wszystkie opinie, zabójcze dla tego układu natomiast jest niskiej jakości paliwo. Wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia, poczynając od skroplonej pary wodnej, przez związki siarki, krystalizującą się z oleju parafinę czy nawet na osady z pomp paliwa, mogą doprowadzić do zapchania się precyzyjnego układy zasilania silnika, gdyż, dopuszczalny błąd w budowie przy produkcji bądź regeneracji, np. produktów Bosch’a, Delphi, czy Siemens lub Denso to 1 mikrometr. Wszelkie normy, którymi objęte jest paliwo, standardy, które musi spełnić, powinny od podobnych sytuacji uchronić, niestety, raz, że nie wszyscy producenci paliw przykładają do tego należną uwagę, dwa, iż nie zawsze trafiające do zbiornika paliwo, posiadamy z zaufanego źródła, jakim jest stacja benzynowa. Handel paliwami „alternatywnymi”, z tzw. drugiej ręki, kwitnie jak mirabelki w kwietniu, a co chwilę podnoszona na paliwo akcyza, opłaty paliwowe, środowiskowe, podnoszone normy i standardy, wywołują lawinowy wzrost cen u autoryzowanych dealerów paliwa. Tak samo ma się sytuacja z kosztami eksploatacji. Rozwiązanie im nowsze, to nie tylko delikatniejsze, ale również jednocześnie droższe. Cena regeneracji pompy lub wtryskiwaczy jest dużo tańsza niż wymiana. Zniszczony układ common rail i jego wymiana to wydane tysiące złotych, związane z zepsutymi wtryskami usterki, to kolejny uszczerbek dla naszego portfela. Woli ścisłości, to zaoszczędzone na tańszym paliwie, złotówki, szybko znajdą swoje ujście w pracach nad przywróceniem do życia układu zasilania silnika.. Cóż rzec, karma wraca. Jedynym sposobem na zachowanie w dobrym stanie naszego silnika to nic innego jak regularne przeglądy i zaufani dostawcy paliwa, a jeśli to nie wystarczy... warto mieć nadzieję, że może regeneracja nie będzie konieczna, niejednokrotnie samo czyszczenie układu ma dla jego żywotności zbawienny wpływ.